Ponowne morontialne ukazanie się Jezusa apostołom, 30 rok n.e.
- https://www.urantianie.pl/events/ponowne-morontialne-ukazanie-sie-jezusa-apostolom-30-rok-n-e
- Ponowne morontialne ukazanie się Jezusa apostołom, 30 rok n.e.
- 2021-04-15T00:00:00+02:00
- 2021-04-15T23:59:59+02:00
- "Piotr siedział po jednej a Nataniel po drugiej stronie Tomasza, kiedy wątpiący apostoł powiedział: „Nie uwierzę, chyba, że zobaczę Mistrza na własne oczy i włożę palec w miejsce po gwoździach”
- What Kalendarium 30 rok n.e.
- When 2021-04-15 (Europe/Warsaw / UTC200)
- All dates 2021-04-15 2022-04-15 2023-04-15 2024-04-15 2025-04-15 2026-04-15 There are 94 more occurrences.
- Web Visit external website
- Add event to calendar iCal
191:5.1 (2042.5) Tomasz spędził tydzień w osamotnieniu, na wzgórzach w okolicach Góry Oliwnej. W tym czasie widywał tylko Jana Marka i ludzi z domu Szymona. W sobotę, 15 kwietnia, około dziewiątej, dwóch apostołów znalazło go i przyprowadziło z powrotem na miejsce pobytu wszystkich apostołów, do domu Jana Marka. Następnego dnia Tomasz wysłuchał opowiadań o różnych ukazaniach się Mistrza, ale uparcie nie chciał w nie wierzyć. Utrzymywał, że to entuzjazm Piotra doprowadził ich do przekonania, że widzieli Mistrza. Nataniel przekonywał go, ale bez skutku. U Tomasza był to upór emocjonalny połączony z jego zwykłymi wątpliwościami i taki stan umysłu, razem ze zmartwieniem z powodu ucieczki od apostołów, przyczynił się do stworzenia sytuacji osamotnienia, której nawet sam Tomasz w pełni nie rozumiał. Odsunął się od swoich współbraci, poszedł swoją drogą a teraz, nawet gdy znowu był z nimi, nieświadomie chciał się im przeciwstawiać. Nie chciał rezygnować; nie lubił się poddawać. Naprawdę cieszył się tą uwagą, jaką mu poświęcano, choć nie robił tego celowo; czerpał nieświadomą satysfakcję z wysiłków wszystkich swych towarzyszy, którzy starali się go przekonać i zmienić jego zdanie. Cały tydzień tęsknił za nimi a ich nieustająca troska sprawiała mu znaczną przyjemność.
191:5.2 (2042.6) Było po osiemnastej i jedli kolację, Piotr siedział po jednej a Nataniel po drugiej stronie Tomasza, kiedy wątpiący apostoł powiedział: „Nie uwierzę, chyba, że zobaczę Mistrza na własne oczy i włożę palec w miejsce po gwoździach”. Gdy tak siedzieli przy kolacji i kiedy drzwi były dobrze zamknięte i zaryglowane, morontialny Mistrz ukazał się nagle w środku krzywizny stołu i stając przed Tomaszem, powiedział: