Powrót do Kafarnaum, 28 rok n.e.

"Oświadczam wam, że szabat został ustanowiony dla człowieka a nie człowiek dla szabatu.", "Antagonizm Jezusa wobec żydowskich tradycji i niewolniczych obrzędów zawsze był konstruktywny."
  • Powrót do Kafarnaum, 28 rok n.e.
  • 2021-05-01T00:00:00+02:00
  • 2021-05-01T23:59:59+02:00
  • "Oświadczam wam, że szabat został ustanowiony dla człowieka a nie człowiek dla szabatu.", "Antagonizm Jezusa wobec żydowskich tradycji i niewolniczych obrzędów zawsze był konstruktywny."

147:6.4 (1654.3) Jednak szpiedzy nie musieli długo czekać, żeby oskarżyć Jezusa i jego towarzyszy o łamanie szabatu. Gdy grupa szła wąską drogą przez falującą pszenicę, która właśnie dojrzewała i była na wyciągnięcie ręki po obu stronach, niektórzy z apostołów, będąc głodni, łuskali dojrzałe ziarno i je jedli. Było w zwyczaju podróżnych częstować się zbożem, kiedy szli wzdłuż niego drogą, dlatego też nawet myśl o złym uczynku nie wiązała się z takiemu postępowaniem. Ale szpiedzy potraktowali to jako pretekst do ataku na Jezusa. Gdy zobaczyli jak Andrzej wykrusza ziarno w dłoni, podeszli do niego i zapytali: „Czy nie wiesz, że jest sprzeczne z prawem rwać i trzeć pszenicę w dzień szabatu?”. Andrzej odpowiedział: „Ale my jesteśmy głodni i tarliśmy tylko tyle ile nam potrzeba; a od kiedy to jest grzechem jedzenie pszenicy w dzień szabatu?”. Ale faryzeusze odpowiedzieli: „Nie zrobiliście nic złego jedząc, ale złamaliście Prawo zrywając i trąc pszenicę waszymi rękami; na pewno wasz Mistrz nie pochwali takiego czynu”. Wtedy Andrzej powiedział: „Ale jedzenie pszenicy nie jest naruszeniem prawa, zapewne tarcie ziarna w dłoniach jest niewiele cięższą pracą niż żucie ziarna, na co pozwalacie; dlaczego kręcicie takimi drobiazgami?”. Kiedy Andrzej oświadczył, że są krętaczami, oburzyli się i zawrócili w pośpiechu do tego miejsca, gdzie szedł Jezus, który rozmawiał z Mateuszem i zaprotestowali, mówiąc: „Zobacz, Nauczycielu, twoi apostołowie robią to, co jest sprzeczne z prawem w dzień szabatu; zrywają, trą i jedzą pszenicę. Jesteśmy pewni, że każesz im zaprzestać”. I wtedy Jezus odezwał się do oskarżycieli: „Jesteście rzeczywiście gorliwi w prawie i dobrze pamiętacie, aby dzień szabatu zachować świętym; ale czy nigdy nie czytaliście w Piśmie Świętym, że kiedy jednego dnia Dawid był głodny, on i inni, którzy z nim byli, weszli do domu Bożego i jedli chleby pokładne, których nie wolno było jeść nikomu za wyjątkiem kapłanów? I Dawid także dał ten chleb tym, którzy z nim byli. I czyż nie czytaliście w waszym Prawie, że legalne jest robienie wielu niezbędnych rzeczy w dzień szabatu? I czy ja, zanim dzień się skończy, nie zobaczę was jedzących to, co przynieśliście na ten dzień? Moi dobrzy ludzie, dobrze czynicie, że jesteście gorliwi w sprawie szabatu, ale uczynicie jeszcze lepiej strzegąc zdrowia i dobra swoich współbraci. Oświadczam wam, że szabat został ustanowiony dla człowieka a nie człowiek dla szabatu. A skoro jesteście tutaj z nami, aby słuchać moich słów, wtedy otwarcie oświadczam wam, że Syn Człowieczy jest również panem szabatu”.

147:6.6 (1655.2) Antagonizm Jezusa wobec żydowskich tradycji i niewolniczych obrzędów zawsze był konstruktywny. Polegał na tym, co Mistrz robił i co twierdził. Niewiele czasu Mistrz poświęcał negatywnemu potępianiu. Nauczał, że ci, którzy znają Boga, mogą się cieszyć wolnością życia, bez oszukiwania siebie licencjami na grzeszenie. Powiedział Jezus apostołom: „Ludzie, jeśli jesteście oświeceni przez prawdę i rzeczywiście wiecie, co czynicie, jesteście błogosławieni; ale jeśli nie znacie Boskiej drogi, jesteście nieszczęśliwi i już złamaliście prawo”.