Rozprawy o religii, 29 rok n.e.

"Ale nie róbcie tego błędu, żeby próbować udowodnić innym ludziom, że znaleźliście Boga; świadomie nie możecie na to przedstawić niezbitego dowodu, chociaż istnieją dwa bezwzględne i przekonywające dowody, że rozpoznajecie Boga"
  • Rozprawy o religii, 29 rok n.e.
  • 2021-06-09T00:00:00+02:00
  • 2021-06-09T23:59:59+02:00
  • "Ale nie róbcie tego błędu, żeby próbować udowodnić innym ludziom, że znaleźliście Boga; świadomie nie możecie na to przedstawić niezbitego dowodu, chociaż istnieją dwa bezwzględne i przekonywające dowody, że rozpoznajecie Boga"

155:4.1 (1728.1) W czwartek rano, 9 czerwca, po otrzymaniu wieści przyniesionych przez posłańców Dawida z Betsaidy o szerzeniu się królestwa, grupa dwudziestu pięciu nauczycieli prawdy opuściła Cezareę Filipową i zaczęła iść w kierunku wybrzeży Fenicji. Obchodzili bagniste tereny, drogą przez Luz, do miejsca gdzie droga z Magdali łączyła się ze szlakiem Gór Libańskich, stamtąd do skrzyżowania z drogą prowadzącą do Sydonu, do którego dotarli w piątek po południu.

155:5.6 (1729.1) Mistrz nie chciał umniejszać znaczenia religii opartej na zmysłach fizycznych i zabobonnym strachu człowieka pierwotnego, choć ubolewał nad tym, że tak wiele tych prymitywnych form czczenia pozostało w religijnych formach bardziej inteligentnych narodów. Jezus wyjaśnił, że wielka różnica pomiędzy religią umysłu a religią ducha polega na tym, że chociaż pierwsza podtrzymywana jest przez władze duchowne, druga opiera się całkowicie na ludzkim doświadczeniu.

155:6.14 (1733.2) Ale nie róbcie tego błędu, żeby próbować udowodnić innym ludziom, że znaleźliście Boga; świadomie nie możecie na to przedstawić niezbitego dowodu, chociaż istnieją dwa bezwzględne i przekonywające dowody, że rozpoznajecie Boga, a są nimi:

155:6.15 (1733.3) 1. Owoce ducha Bożego, przejawiające się w waszym codziennym, życiowym postępowaniu.

155:6.16 (1733.4) 2. To, że cały wasz życiowy plan dostarcza niezbitego dowodu, iż bez zastrzeżeń zaryzykowaliście wszystko, czym jesteście i co macie, dla przygody przetrwania śmierci, podążając za nadzieją znalezienia Boga wieczności, którego obecność mieliście już możność zasmakować w czasie.